Firma chce uruchomić jak najwięcej szkółek piłkarskich przed Euro 2012.
Firma Socatots Polska rozwija sieć szkółek sportowych dla dzieci od szóstego miesiąca do piątego roku życia. W zajęciach uczestniczą również rodzice maluchów. Pod marką Socatots działa obecnie jedna własna szkółka piłkarska i 16 placówek franczyzowych.
– Naszym aktualnym celem jest uruchomienie możliwie jak największej liczby oddziałów przed Euro 2012 – mówi Przemysław Olewnik, prezes zarządu Socatots Polska. – Dzięki temu nasi franczyzobiorcy będą mogli maksymalnie wykorzystać popularność piłki nożnej Oceniamy, że w najbliższych latach zainteresowanie futbolem utrzyma się na dotychczasowym poziomie. O karierze futbolowej marzą nie tylko dzieci, ale przede wszystkim ich rodzice i są gotowi inwestować coraz więcej w rozwój dziecka.
Firma chce w tym roku uruchomić 10 nowych szkół w największych miastach Polski, planuje również otwarcia w małych miejscowościach.
– Jeszcze przed Euro ruszą szkoły w Rzeszowie, Lublinie, Koszalinie, Białymstoku, Lesznie i na Górnym Śląsku – wylicza Przemysław Olewnik.
Potencjalni franczyzobiorcy Socatots muszą dysponować kwotą od 20 do 80 tys. zł (w zależności od wielkości obszaru, na którym centrala gwarantuje partnerowi wyłączność działania) i salą do prowadzenia zajęć o powierzchni min. 60 m2. Mogą to być np. wynajęte sale gimnastyczne w szkołach i klubach fitness.
W ramach opłaty wstępnej, która również uzależniona jest od wielkości obszaru objętego wyłącznością, franczyzobiorca otrzymuje m.in. szkolenie trenerskie z metodyki prowadzonych zajęć, niezbędny sprzęt, system do rejestracji klientów oraz wsparcie marketingowe. Opłata bieżąca, w zależności od liczby klientów, waha się od 20 do 30 proc. od uzyskanych przychodów i wliczona jest w nią składka na fundusz marketingowy. Opracował: Bolesław Adamiec